Kocur brytyjski

Kotulanka1

Beatka dostałam oczywiście książeczkę zdrowia i rodowód,przepiszę Ci bo się na tym nie znam
Polska Federacja Felinologiczna Felis Polonia
Jagienka Seventh Sky*PL
na rodowodzie do 5 pokoleń wstecz
Jesse dziękujemy Heart

Hermiona

To jest super,jak najbardziej legalna hodowla.
Dobrze,ze jest tez ksiazeczka zdrowia. Super

Kotulanka1

no no też już poczytałam w necie Wesoly

fotki w przedstaw nam swojego kota Wesoly

takie na szybcika trochę nędzne ale są

Gość

jeeejoooo ciesze sieeee niezmiernie ze wszystko skonczylo sie szczesliwie i juz jest Jagusia Heart

Kotulanka1

oj ja też się cieszę i to jak a co najlepsze Jagusia daje się głasiać ,sama podchodzi i baranki robi,czego nie znałam dotąd bo Teqi niestety nie robi tak,raczej uniki ale i tak Teqilka jest cudna i kochana,własnie dostała jak zawsze przysmaczki żeby nie pomyslała ze jest na drugim planie i teraz leży sobie u nas,jestem taka szczęśliwa

Gość

Kotulanko aż się cieplej na serduszku robi Heart

Super, że wszystko poszło dobrze Heart

Mam nadzieję, że u mnie będzie podobnie

Hermiona

Teraz czekamy niecierpliwie na nastepna kocia forumowiczke. Heart

Kotulanka1

Jesse będzie dobrze zobaczysz i tak jak Beatka mówi czekamy z niecierpliwością Wesoly

Gość

Jest średnio, strasznie średnio... Na początku wydawało się, że będzie akceptacja a teraz... Sad

Hermiona

Jesse to sa maluchy,one sie szybciej dogadaja niz koty dorosle. Mruga

Rozdziel je na razie i powymieniaj zapachy,tak jak robi to Gosia.

Gość

Teraz sobie śpią - mała na fotelu a Puszkin na drapaku, więc jest spokój. Mnie się wydaje, że jest źle, ale bijatyk nie ma. Puszkin na początku postawa bojowa, mała miała go gdzieś. A teraz on za nią biega i chce się bawić a mała wkurzona, że coś za nią chodzi i ciągle syczy

Za szybko to zrobiłam wiem Embarassed

Ale bałam się, że dwa dni nie wystarczą. W schronisku musiałyby się poznać szybciej, więc będzie dobrze. Teraz będziemy robić tak, że pobędą ze sobą jakieś 5 min a potem izolacja i tak parę sesji. Będzie dobrze, wierzymy w to :hamster_smile:

Kotulanka1

jak nie ma bijatyk i sie nie gryzą to i tak jest dobrze, zobaczysz raz dwa się będą razem ganiać,będzie Super

Gość

Bijatyk nie ma, ale są gonitwy (bardziej wyglądają na nieśmiałą zabawę) które częściej kończą się syczeniem. No ale krew się nie leje, futra całe więc będzie dobrze

Hermiona

Jesse zobaczysz jeszcze,zyc nie beda umialy bez siebie. Mruga

Hermiona

Gosiu ja bym powiadomila p.Terenie,ze ma w hodowli koci katar.

Kotulanka1

no chyba tak zrobię

Hermiona

Tak to nie moze byc,ze koty w legalnej hodowli sa chore.
Nie chce byc zlosliwa,ale oni na prawde juz chyba sobie nie radza.

Kotulanka1

no p.Terenia bardziej żwawa ale mąż widać że trochę schorowany,no mi się wydaje że powoli powinni myśleć zeby dać sobie spokój ale wiesz jak to jest oni widziałam chyba cali siebie poświecili tym kićkom no ale żeby tylko kotki nie ucierpiały na tym

Hermiona

Tak,Gosiu dlatego powiedz jej,ze jest tam koci katar,niech lecza.
To jest uleczalna choroba,ale jezeli doprowadza do ciezkiego stanu,to moze byc smiertelna.

Kotulanka1

powiem powiem-tylko jak się dodzwonię-tradycyjnie na razie nie mogę

nikt nie odbiera

	Forum Kot Nasz Przyjaciel Strona Główna -> Adopcje kotów	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 Następny
Strona 7 z 8