Kot Nasz Przyjaciel
Zapraszamy na forum o kotach!
FAQ
Szukaj
Rejestracja
Profil
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Kot Nasz Przyjaciel Strona Główna
->
Adopcje kotów
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Witaj na forum
----------------
POZNAJMY SIĘ.
Pokaż nam swojego pupila
Zapraszamy do rejestracji
Regulamin forum
Ogłoszenia administracji
Konkursy
----------------
Konkursy
Album zdjęć konkursowych
Porady
----------------
Zadaj pytanie bez rejestracji
ABC początkującego kociarza
Zdrowie
Choroby kotów
Żywienie
Pielęgnacja
Zachowanie
Hodowca radzi
Testy i opinie
----------------
Przegląd żwirków
Kupione dla kota i godne polecenia, bądź nie.
Nabór do testowania i opinie.
Wszystko o kotach
----------------
Historie kotów
Koty
Koty rasowe
Dzikie koty
Jak można pomóc kotom?
Pogaduszki niezwiązane z kotami
----------------
Zwierzyniec
Rozmowy o wszystkim
Podróże
Suche karmy dla kotów.
Mokre karmy dla kotów.
Dieta Barf dla kotów.
Lubimy roślinki
OGŁOSZENIA
----------------
Adopcje kotów
Inne ogłoszenia
Bazarek
Za Tęczowym Mostem
----------------
Żegnamy przyjaciela.
Nasze forum na portalach.
----------------
Nasze forum na portalach.
----------------
Polecamy
.
Archiwum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Kotulanka1
Wysłany: Pią 11:10, 29 Sie 2014
Temat postu:
dzieki
Hermiona
Wysłany: Pią 10:40, 29 Sie 2014
Temat postu:
Oj bardzo sie ciesze,ze juz lepiej,mocno przytulam kotusie.
Kotulanka1
Wysłany: Pią 9:57, 29 Sie 2014
Temat postu:
rzadziej ale jeszcze sie zdarza i czasami ropka jej nachodzi na oczkach ale na pewno mniej jak przedtem
Hermiona
Wysłany: Pią 9:44, 29 Sie 2014
Temat postu:
Gosiu,a ona psika jeszcze?
Kotulanka1
Wysłany: Pią 9:09, 29 Sie 2014
Temat postu:
no szczepiona była bo mamy w książeczce ale właśnie nam mówiła że teraz jesienią trzeba będzie bo raz na 2 lata,a wetka nam tłumaczyła bo ja się wprost spytałam jak to jest ,że po co szczepienia jak i tak chorują, że Teqi była w styczniu szczepiona a musi uważać żeby nie załapać to ona że niby mutują wirusy i bakterie że to tak jak u ludzi ze szczepionkami na grype niby zaszczepiony a zachoruje, że zależy na którego wirusa ach... nie wiem ,nie znam się tyle co mi powiedzą tyle wiem ja nie lekarz,aaa tam tak jak mówisz -jak jest lepiej to najważniejsze
przynajmniej dostaje w zastrzykach też na odporność coś miedzy tymi przeciwzapalnymi i antybiotykiem,nic się niepokojącego nie dzieje,przynajmniej na razie,oby tak zostało ,kupcie normalne
Hermiona
Wysłany: Pią 8:52, 29 Sie 2014
Temat postu:
Gosiu jak po lekach jest lepiej, to jest najwazniejsze i niewazne co to bylo.
Szczerze,wydaje mi sie,ze hodowla nie moglaby sobie pozwolic na koci katar.Tam wszystkie koty na pewno sa szczepione.
Sama juz nie wiem.
Kotulanka1
Wysłany: Pią 7:43, 29 Sie 2014
Temat postu:
Beatka Pani Jola mi napisała że poinformowała p.Terenie i że u niej niby wszystko oki,że może Jaga na stres tak zareagowała a weta diagnoza była troszkę na wyrost,nie wiem ale ona nam już kichała po drodze co chwila i te zaropiałe oczka,p.Jola mówiła że była szczepiona no ale 2 lata temu może odpornośc jej spadła i jakoś łagodniej to przechodzi,sama już nie wiem,leki dostaje i mam nadzieje że jej nie zaszkodzą jeżeli faktycznie to nie był koci katar, no jak mi wet mówi że to koci katar to dla mnie jest bo ja się nie znam przeciez,ważne że jest lepiej i mam nadzieję że tak zostanie
Hermiona
Wysłany: Wto 19:11, 26 Sie 2014
Temat postu:
Mysle,ze nie.
Kotulanka1
Wysłany: Wto 18:51, 26 Sie 2014
Temat postu:
Beatko napisałam do Pani Joli maila o Jagusi że ma koci katar,powiedziałam że p. Terenia nie odbiera,czy mogłaby ją powiadomić, mam nadzieje że nie będzie zła że jej tyłek truję
Hermiona
Wysłany: Wto 10:55, 26 Sie 2014
Temat postu:
Tak trzeba ich ostrzec,pewnie nawet nie wiedza.
Kotulanka1
Wysłany: Wto 10:44, 26 Sie 2014
Temat postu:
powiem powiem-tylko jak się dodzwonię-tradycyjnie na razie nie mogę
nikt nie odbiera
Hermiona
Wysłany: Wto 10:39, 26 Sie 2014
Temat postu:
Tak,Gosiu dlatego powiedz jej,ze jest tam koci katar,niech lecza.
To jest uleczalna choroba,ale jezeli doprowadza do ciezkiego stanu,to moze byc smiertelna.
Kotulanka1
Wysłany: Wto 10:29, 26 Sie 2014
Temat postu:
no p.Terenia bardziej żwawa ale mąż widać że trochę schorowany,no mi się wydaje że powoli powinni myśleć zeby dać sobie spokój ale wiesz jak to jest oni widziałam chyba cali siebie poświecili tym kićkom no ale żeby tylko kotki nie ucierpiały na tym
Hermiona
Wysłany: Wto 10:05, 26 Sie 2014
Temat postu:
Tak to nie moze byc,ze koty w legalnej hodowli sa chore.
Nie chce byc zlosliwa,ale oni na prawde juz chyba sobie nie radza.
Kotulanka1
Wysłany: Wto 6:58, 26 Sie 2014
Temat postu:
no chyba tak zrobię
Hermiona
Wysłany: Pon 20:47, 25 Sie 2014
Temat postu:
Gosiu ja bym powiadomila p.Terenie,ze ma w hodowli koci katar.
Hermiona
Wysłany: Pon 16:26, 25 Sie 2014
Temat postu:
Jesse zobaczysz jeszcze,zyc nie beda umialy bez siebie.
Gość
Wysłany: Pon 16:24, 25 Sie 2014
Temat postu:
Bijatyk nie ma, ale są gonitwy (bardziej wyglądają na nieśmiałą zabawę) które częściej kończą się syczeniem. No ale krew się nie leje, futra całe więc będzie dobrze
Kotulanka1
Wysłany: Pon 16:14, 25 Sie 2014
Temat postu:
jak nie ma bijatyk i sie nie gryzą to i tak jest dobrze, zobaczysz raz dwa się będą razem ganiać,będzie
Gość
Wysłany: Pon 15:53, 25 Sie 2014
Temat postu:
Teraz sobie śpią - mała na fotelu a Puszkin na drapaku, więc jest spokój. Mnie się wydaje, że jest źle, ale bijatyk nie ma. Puszkin na początku postawa bojowa, mała miała go gdzieś. A teraz on za nią biega i chce się bawić a mała wkurzona, że coś za nią chodzi i ciągle syczy
Za szybko to zrobiłam wiem
Ale bałam się, że dwa dni nie wystarczą. W schronisku musiałyby się poznać szybciej, więc będzie dobrze. Teraz będziemy robić tak, że pobędą ze sobą jakieś 5 min a potem izolacja i tak parę sesji. Będzie dobrze, wierzymy w to
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Design by ArthurStyle
Regulamin