Autor |
Wiadomość |
Lemurzasta |
Wysłany: Pią 14:30, 15 Kwi 2016 Temat postu: |
|
Też życzę im domku pełnego miłości. ^ ^ |
|
Hermiona |
Wysłany: Pią 12:30, 15 Kwi 2016 Temat postu: |
|
Sliczne,zycze im,zeby znalazly swoj cudowny domek. |
|
mimorek |
|
Lemurzasta |
Wysłany: Śro 11:55, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
majkachwilowo napisał: | Cudo !!! Szkoda ze musi byc w dwupaku bo moja znajoma chciala ale tylko jako jedynaka
A swoja droga jak oni to robia w tych sschroniskach ze tyle kotow moze zyc razem ? Ze sie nie zagryzaja??? |
Koty potrafią same między sobą ustalać hierarchię i się dogadywać. Najważniejsze, że jest jedzonko i jakiś kąt do spania. Koty agresywne czy chore (a także małe kocięta) są trzymane w klatkach, a te bardziej pokojowo nastawione sobie biegają po kociarni i bawią się, albo i kłócą czasem ze sobą. Myślę, że nowicjusze (już po oględzinach oczywiście) też są zamykani do klatek, aby najpierw koty przywykły do zapachów, ale z tym pewności nie mam.
Co do kociaka - śliczny jest. Jakbym miała możliwość, to bym wzięła.
O dziwo, czasami piękne koty długo czekają. Widziałam w schronisku mnóstwo kotów, które zabiegały o uwagę bardziej niż Marika - nawet Dave się przez chwilę zawahał, czy aby nie wziąć jakiegoś innego, bo są takie fajne... Z uwagi na Pusheena jednak wzięliśmy kogoś nieśmiałego. |
|
majkachwilowo |
Wysłany: Śro 9:50, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
Cudo !!! Szkoda ze musi byc w dwupaku bo moja znajoma chciala ale tylko jako jedynaka
A swoja droga jak oni to robia w tych sschroniskach ze tyle kotow moze zyc razem ? Ze sie nie zagryzaja??? |
|
Gość |
Wysłany: Śro 6:51, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
rudziczek , kto by nie chcial rudziczka slodkiego na pewno szybko sie cos znajdzie w koncu |
|
Hermiona |
Wysłany: Wto 22:20, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
Przeslodki,zobaczysz,ze znajdzie niedlugo domek. |
|
mimorek |
|
mimorek |
|